Gdy elektronika zawiedzie - czym wyróżniają się ładowarki solarne?

Ładowarki solarne zwykle kojarzą nam się z ekstremalnymi wyprawami typu survival, na których czerpie się energię z odnawialnych źródeł oraz posila tym, co uda nam się upolować czy zerwać z krzaczka.

Takie urządzenia mogą przydać nam się jednak w wielu sytuacjach podczas letnich wyjazdów, dlatego warto zastanowić się nad wyposażeniem swojego ekwipunku wyjazdowego w panel słoneczny. W dzisiejszym artykule przybliżymy temat czerpania energii ze słońca oraz wykorzystywanego w tym celu sprzętu.

Zastosowanie ładowarki solarnej

W obecnych czasach trudno wyjść gdziekolwiek bez telefonu. Nowoczesne komórki mają jednak to do siebie, że ich baterie są wbudowane i nie można ich wymienić po rozładowaniu. Czas działania również często pozostawia wiele do życzenia, nawet jeśli z telefonu nie korzystamy często. Czasami mamy możliwość zabrania na wyjazd prostej konstrukcji, która umożliwi nam wyłącznie połączenia, a jej akumulator nie rozładuje się nawet przez ponad tydzień.

Bywają jednak takie wycieczki, na których nie możemy się obyć bez opcji, które oferują nam nowoczesne smartfony. Tym bardziej, gdy jesteśmy przyzwyczajeni do stałej możliwości wyszukania informacji w internecie, czy znalezienia trasy za pomocą wbudowanego GPS-u i aplikacji z mapami. Panele solarne mogą służyć nam podczas wycieczek, w trakcie których nie mamy dostępu do gniazdka elektrycznego. Niezależnie od tego, czy to wypad pod namiot, na festiwal, czy zwiedzanie rowerem innych miast i krajów. Telefon służy nam nie tylko do kontaktów z bliskimi, ale i może nas uratować podczas zagubienia się w nieznanym terenie, nic więc dziwnego w tym, że chcemy by zawsze był naładowany. Ładowarki solarne umożliwiają także podpięcie wielu innych urządzeń, takich jak lampki, kamerka GoPro, czy słuchawki bezprzewodowe. Z energii możemy korzystać w sposób nielimitowany - słoneczny dzień pozwoli nam w wygodny sposób naładować wszystkie urządzenia, pozostając przy tym w ruchu i korzystając z pięknej pogody i wolnego czasu.

Panel solarny Nomad 7 od Goal Zero

Przyjrzyjmy się bliżej ładowarkom solarnym na przykładzie przystępnego, kompaktowego modelu z oferty marki Goal Zero. Nomad 7 po złożeniu ma wymiary typowego ebooka, a po otwarciu idealnie mieści się na przedzie większości plecaków wyprawowych. Są to jego ogromne zalety, ponieważ możemy go wygodnie umieścić na plecaku i przemieszczać się dalej, więc sprawdza się on nawet wtedy, gdy mamy dostęp do gniazdka elektrycznego, ale nie chcemy się zatrzymywać. Produkty Goal Zero wykonywane są z najwyższej klasy materiałów, by zapewniać maksymalną wytrzymałość i odporność na warunki atmosferyczne. Panel solarny Nomad 7 nie gromadzi energii słonecznej, jeżeli więc chcemy się zabezpieczyć w razie niepogody powinniśmy na wycieczkę zabrać również powerbank. Przedstawiona ładowarka solarna naładuje telefon w czasie około dwóch godzin, czyli podobnym do tradycyjnych ładowarek korzystających z gniazdek, których jednak nie stracimy na bezczynność. Cena panelu Nomad 7 wynosi 449 złotych, co z pewnością zwróci się miłośnikom podróży, którzy uwielbiają latem przebywać z dala od betonowych zabudowań.

Ładowarki solarne to niewielkie urządzenia, które mogą znacznie ułatwić nam wyjazd na wakacje. Dzięki nim nie będziemy musieli przejmować się, czy starczy nam energii w telefonie by bezpiecznie dotrzeć do celu oraz czy po drodze będziemy mieć dostęp do gniazdek elektrycznych. Ich kompaktowe wymiary oraz niewielka waga są nieodczuwalne w bagażu, a korzystanie z nich wymaga jedynie słonecznej pogody. Wybierając panel solarny warto zwrócić uwagę na ofertę marki Goal Zero, która posiada wieloletnie doświadczenie w produkcji rozwiązań czerpiących energię z odnawialnych źródeł.