Jazda w warunkach roztopów sprawia, że do naszego obuwia może dostać się mokry śnieg i woda powodując zamoczenie wkładek wewnętrznych. Podczas aktywnej i agresywnej jazdy na stoku, kiedy nasze buty pokryte są warstwą śniegu, także może dochodzić do przemakania. Pod wpływem ciepłoty naszego ciała śnieg topnieje, a woda wnika do wnętrza obuwia powodując dyskomfort. Buty mogą nasiąkać wilgocią także pod wpływem zwiększonej potliwości naszych stóp. A o to podczas wysiłku fizycznego nie trudno. Niezależnie od przyczyny mokre obuwie dyskwalifikuje nas z kolejnego dnia śnieżnego szaleństwa, gdyż jazda w takich butach jest bardzo niekomfortowa i może powodować otarcia stóp. Na ratunek przychodzą nam producenci oferujący suszarki do butów.
Przed laty z suszeniem butów radzono sobie dostępnymi wtedy metodami. Wypchanie gazetami „wyciągało” wilgoć z wnętrza, choć nie gwarantowało osuszenia buta do końca. Suszenie naturalne poprzez pozostawienie butów na wolnej przestrzeni wydłużało ten proces do kilku dni. Wyciągnięcie buta wewnętrznego i umieszczenie go pod kaloryferem ratowało sytuację, choć w przypadku większych przemoczeń jedna noc nie zawsze wystarczała by osiągnąć zamierzony cel. Wyciąganie buta wewnętrznego nie zawsze jest proste, może powodować uszkodzenia poszczególnych elementów. W przypadku butów snowboardowych nie jest możliwe rozdzielenie ich na części. Ponadto zwarta struktura nie sprzyja szybkiemu schnięciu. Dawne metody suszenia butów nie gwarantowały ich świeżości – często skutkiem ubocznym był pozostający w butach nieprzyjemny zapach stęchlizny. Dziś rozwiązaniem problemu przemoczonych butów jest suszarka do butów narciarskich oraz suszarka do butów snowboardowych. Dobre jakościowo najprostsze modele możemy kupić już za kilkadziesiąt złotych. Biorąc pod uwagę koszty narciarskiego lub snowboardowego ekwipunku nie jest to wygórowana kwota. Potencjalne korzyści z posiadania suszarki znacznie przewyższają jej koszt. Wysuszymy nią nie tylko buty, ale i przemoczone rękawice i inne części zimowej garderoby.
Najprostsza suszarka ma postać dwóch cienkich rurek, które pojedynczo umieszcza się w butach. Nagrzewają się one do temperatury 50 stopni, rozgrzewając wnętrze buta i tym samym osuszając go. Czas suszenia wynosi zazwyczaj kilka godzin. Dla osób bardziej wymagających lub chcących uzyskać efekt szybciej, na rynku dostępne są suszarki z cyrkulacją powietrza. Suszarki takie mają trochę inny kształt – są większe i wyposażone w kilkanaście otworów. Niektóre modele takich suszarek wyposażone są w diody emitujące światło UV, które działają antybakteryjnie.
Według zapewnień producentów regularne stosowanie suszarek z UV pozwala utrzymać higienę w butach i zapobiega powstawaniu przykrego zapachu. Innym sposobem na osiągnięcie tego efektu jest zakup suszarki z ozonowaniem. Ozon zabija drobnoustroje odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach. Najbardziej zaawansowane suszarki do butów wyposażone są w nawiew. Zamontowane wewnątrz wiatraki rozdmuchują ciepłe powietrze po wnętrzu buta, dzięki czemu suszenie jest krótkie i efektywne. Mechanizm działa wystarczająco cicho by nie zakłócać snu. Podczas gdy odpoczywamy po szaleństwie na stoku, nasze przemoczone buty suszą się bez naszego udziału. Gabaryty tego typu suszarek są większe niż wcześniej opisywane modele, dlatego też może być problem w umieszczeniu ich w butach o mniejszych rozmiarach.
Wybierając suszarkę do butów warto by posiadała ona możliwość podpięcia pod gniazdo zapalniczki. Dzięki temu suszenie butów możemy rozpocząć w drodze na kolejny stok lub tuż po zakończeniu jazdy danego dnia gdy wracamy do miejsca noclegu.
Na koniec warto podkreślić, że wszystkie suszarki uznanych producentów, które dostępne są na rynku gwarantują bezpieczeństwo dla naszych butów. Wbudowane termostaty utrzymują odpowiednią temperaturę (zwykle około 50 stopni). Suszony but nie odkształci się, a my nie mamy ryzyka poparzenia się nawet gdy złapiemy ręką nagrzany sprzęt. Zakup suszarki znacznie ułatwi życie amatorom białego szaleństwa.
